Zupełnie nie wiem dlaczego, ale im jaśniej i wiosenniej jest na dworze, nie licząc ostatniego, fatalnego weekendu majowego (i tak nie robiłam wtedy zdjęć), tym ciemniejsze i bardziej ponure wychodzą mi zdjęcia.
Musze się zastanowić jak temu zaradzić. Może inne tło, może w innym miejscu... no ale nic, i tak pokażę Wam te zdjęcia.
Etykiety
anioły
(7)
biżuteria
(178)
bransoletki
(7)
broszki
(34)
ceramika
(50)
dekoracje
(6)
filc
(15)
hafty koralikowe
(16)
inspiracje
(1)
kiermasze
(12)
kolczyki
(26)
kołnierzyki
(2)
komplety
(7)
kotki
(15)
króliki
(6)
len
(17)
maskotki
(44)
misie
(25)
moje fotografowanie
(8)
pejzaż
(4)
pieski
(18)
prosiaki
(2)
różne
(53)
serca
(3)
słonie
(3)
spod igły
(99)
stemple
(1)
sztuka użytkowa
(5)
Tilda
(7)
tworzone na zamówienie
(1)
wisiory
(1)
wydziergane
(11)
ze szmatek
(12)
Ja zawsze robię na parapecie:) Nawet telefonem mi wychodziły;) A jak będą takie dalej to zawsze jakiegoś programu można użyć do rozjaśnienia;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzięki, może to wina aparatu, sama nie wiem :(
OdpowiedzUsuńciekawe...pierwsze kolce i bransoletka...
OdpowiedzUsuńOstanie mi się najbardziej podobają
OdpowiedzUsuń