Etykiety
anioły
(7)
biżuteria
(178)
bransoletki
(7)
broszki
(34)
ceramika
(50)
dekoracje
(6)
filc
(15)
hafty koralikowe
(16)
inspiracje
(1)
kiermasze
(12)
kolczyki
(26)
kołnierzyki
(2)
komplety
(7)
kotki
(15)
króliki
(6)
len
(17)
maskotki
(44)
misie
(25)
moje fotografowanie
(8)
pejzaż
(4)
pieski
(18)
prosiaki
(2)
różne
(53)
serca
(3)
słonie
(3)
spod igły
(99)
stemple
(1)
sztuka użytkowa
(5)
Tilda
(7)
tworzone na zamówienie
(1)
wisiory
(1)
wydziergane
(11)
ze szmatek
(12)
30 maja 2011
Plenerowo - majowo
Plenerowo. A to za sprawą odwiedzin u pewnego znajomego, który mieszka w Grotnikach pod Łodzią. Miejscowość położona niedaleko rezerwatu, więc jest gdzie chodzic na długie spacery. Co też uczyniliśmy.
A na dodatek, ponieważ dorobiłam się właśnie nowego aparatu, ogarnęła mnie mania fotografowania.
Tak więc długi spacer w doborowym towarzystwie + nowy sprzęt fotografujący = duuuuuuuużo zdjęć.
Mam nadzieję, że spodoba Wam się świat widziany moim okiem uzbrojonym w "szkiełko".
Miłego oglądania :)
25 maja 2011
And the winner is....
Hmm, no cóż, nieskromnie powiem... JA. Wreszcie mogłam otworzyć paczkę z wygraną w Candy u Aurelii, oto jej bardzo pracowite i zręczne blogi: http://myszkaszara.blox.pl/html , http://myszkaszara.blogspot.com/. Zajrzyjcie koniecznie.
A to prezenty już u mnie. Biała serweta znalazła swoje miejsce na starej maszynie po mojej ukochanej babci.
A liść, którego zupełnie się nie spodziewałam, bo Aurelia, niespodziankowo powiększyła wygraną, na razie zdobi półkę. Idealnie pasuje mi do pokoju i do koloru ścian przede wszystkim.
No i było też małe słodkie co nieco w postaci paczuszki Tofifi. No cóż, nie widziałam sensu w robieniu zdjęcia pustemu już opakowaniu....
Aurelio jeszcze raz dziękuję za wszystko :)
Serweta powaliła mnie na nogi. Ma kształt prostokąta, choć na zdjęciu może się wydawać kwadratowa.
Ma piękny wzór. Nawet za sto lat nie będę umiała takiej zrobić.
Liść - przepiękny, może w wakacje zrobię do takiego podejście, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.
A to prezenty już u mnie. Biała serweta znalazła swoje miejsce na starej maszynie po mojej ukochanej babci.
A liść, którego zupełnie się nie spodziewałam, bo Aurelia, niespodziankowo powiększyła wygraną, na razie zdobi półkę. Idealnie pasuje mi do pokoju i do koloru ścian przede wszystkim.
No i było też małe słodkie co nieco w postaci paczuszki Tofifi. No cóż, nie widziałam sensu w robieniu zdjęcia pustemu już opakowaniu....
Aurelio jeszcze raz dziękuję za wszystko :)
Serweta powaliła mnie na nogi. Ma kształt prostokąta, choć na zdjęciu może się wydawać kwadratowa.
Ma piękny wzór. Nawet za sto lat nie będę umiała takiej zrobić.
Liść - przepiękny, może w wakacje zrobię do takiego podejście, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.
24 maja 2011
Pastelowo - Tilda
Królik na pastelowo i w marynarskim stylu (tak troszeczkę). Coś mnie wzięło na te pastele, ale dzisiaj więcej zdjęć niż paplania. A własne zdanie lepiej wyrobić sobie na podstawie zdjęć...
22 maja 2011
Broszka zielono-różowa
Broszka powstała z tej samej okazji co poprzednia (są nawet podobne). Tylko, że w tej wersji jaśniejsze płatki umieściłam w środku i ozdobiłam wnętrze kuleczkami różowego marmuru.
Zielona broszka i wspomnienie Nocy Muzeów
Ostatnio powstało kilka nowych broszek. To w związku z Nocą Muzeów w której brałam udział tydzień temu. Teraz mam dużo nowych prac, ale będę się nimi chwaliła stopniowo
A to jest jedno ze zdjęć z owej nocy, które zostało zrobione w skansenie sprzed naszego domku.
Niestety byłam tak zapracowana w sklepie, że zupełnie zapomniałam o tym, że w ogóle mam ze sobą aparat.
To zdjęcie zrobiła moja siostra, która przyszła w odwiedziny.
20 maja 2011
Naszyjnik z lnu
Naszyjnik z powlekanych szklanych koralików na przędzy lnianej.
Mam w planach dorobienie do niego kolczyków.
17 maja 2011
16 maja 2011
Moja muzyka - Kuba Badach
Takie oto talenty mamy w Polsce. Doceniane, a jakże, tylko, że w bardzo wąskim gronie. Dopiero w tym roku Kuba Badach otrzymał komercyjna nagrodę: Wokalista Roku - Fryderyki 2011.
Ja Kuby słucham od paru lat i cieszę się z jego sukcesu.
Wcześniej jako lider Polucjantów. W 2009 roku solowa płyta "Obecny. Tribute to Andrzej Zaucha".
W radiu nie uświadczysz tej muzyki (dlatego nie słucham radia). Trzeba "wyszukać" sobie, "wygooglać" jak kto woli, dlatego kocham internet.
Nie mogę dzisiaj przestać tego słuchać:
Ja Kuby słucham od paru lat i cieszę się z jego sukcesu.
Wcześniej jako lider Polucjantów. W 2009 roku solowa płyta "Obecny. Tribute to Andrzej Zaucha".
W radiu nie uświadczysz tej muzyki (dlatego nie słucham radia). Trzeba "wyszukać" sobie, "wygooglać" jak kto woli, dlatego kocham internet.
Nie mogę dzisiaj przestać tego słuchać:
Dwa misie w krateczkę vichy
Dwa nowe misie powstały z flaneli w kratkę. I jak się ostatnio dowiedziałam, dzięki miłym blogowiczkom, kratka nosi nazwę "vichy".
Dumnie prężą się przed obiektywem. Chyba stanowią udana parę. Jak myślicie?
Dużo zdjęć, bo nie mogłam się zdecydować, które opublikować.
Dumnie prężą się przed obiektywem. Chyba stanowią udana parę. Jak myślicie?
Dużo zdjęć, bo nie mogłam się zdecydować, które opublikować.
Subskrybuj:
Posty (Atom)