9 grudnia 2011

Komplety z filcowych kuleczek - premiera

Ależ mnie wzięło na ten filc. Turlam kuleczki jak oszalała. A nie powiem, podoba się i w związku z tym zaraz jak coś "puszczę" w świat to biegnę dorobić kolejne. Podobno filc w tym roku strasznie modny. Znajomi byli na Targach Poznańskich, które filc zdominował. Szkoda, że nie mogłam zobaczyć tego na własne oczy. Ja za to startuję z moimi kuleczkami na targach w Łodzi, ale o tym w następnym poście.




Kolczyki też są


Każdy może sam wybrać komplet


7 komentarzy:

  1. Moim zdaniem filc od zawsze jest modny, a zwłaszcza jesienia i zimą... gdy nosi się ciepłe sweterki. Twoje wyroby są rewelacyjne! ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie umiała bym się zdecydować na jeden:)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam naszyjnik z filcu i też mi się strasznie podoba taka biżuteria ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładniuśkie:) Ja niestety utknęłam na przebijaniu filcu szpilkami, nie daję rady. Czytałam, żeby rozgrzaną szpilką, ale tylko się poparzyłam :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za udział w moim Candy i życzę szczęścia w niedzielnym losowaniu :)

    OdpowiedzUsuń