"Gdy człowiek identyfikuje się z fioletem to z cała pewnością
można powiedzieć, że jest pełny intuicji i uczuć, wielkoduszny oraz władczy.
Ci, którzy go
wybrali, niekiedy kryją się w cieniu
niczym fiołki, w innym zaś czasie są szlachetni i władczy niczym książęta.
Posiadają jednak niezwykle (zarówno dla siebie jak i dla innych) zalety. Ich
wzrok kieruje się ku gwiazdom raczej niż ku ziemi. Z powodu swojej wrażliwości
rzadko i z trudem ufają innym do końca.
Wiele uwagi
poświęcają oni sprawom ducha i inni uważają ich za religijnych. Niezależnie jak
ich nazwać, przenika ich zawsze głęboka wiara. Czucie jest ich zaletą: umieją
pomóc nie tylko sobie, ale i innym w znalezieniu właściwej drogi. Jeżeli do
nich należysz, zawsze bądź posłuszny samemu sobie - doprawdy jesteś niczym
klejnot wśród ludzi."
"Fioletowy od zawsze kojarzył się z władzą, uduchowieniem i
szlachetnością. Purpura była bardzo cennym barwnikiem naturalnym, uzyskiwanym z
niektórych gatunków małży, używano jej w starożytności, a później w
średniowieczu, do farbowania płaszczy osób piastujących wysokie stanowiska. W
religii purpura symbolizuje mękę Chrystusa, w imperialnej Anglii była jedynym
kolorem, którym w czasie żałoby można było dopełnić odcienie szarego i
czarnego, przez co aż do początku XIX wieku był uważany za kolor ponury.
W latach 60. fiolet stał się kolorem buntu i przemian,
uznawano go za niekonwencjonalny i prowokujący, zaś odcienie fioletu stały się
symbolem młodości i poszukiwania wolności."
Jeden z moich ulubionych kolorów :D
OdpowiedzUsuńA ja lubię fiolet i to bardzo. Śliczności wytworzyłaś. Bardzo ładne są te kolczyki z kwiatuszkami. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńAle energia bije z tych kolczyków :) W sam raz na pochmurny dzień jaki mam za oknem :D
OdpowiedzUsuńZwabiłaś mnie tym opisem fioletu, gdyż to mój ulubiony kolor, świadomie czy też mniej zawsze wybieram jego odcienie i barwy, ale nie wiedziałam , że tyle za nim informacji się kryje ;) w głowie gdzieś tak kiedyś miałam zasłyszaną tezę, że fiolet lubią osoby pewne siebie i zarozumiale nieco, i nijak nie mogłam sobie tego przetłumaczyć do siebie ;) A kolczyki śliczne :)pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńa ja słyszałam że fiolet lubią osoby kreatywne majace zawsze pełno pomysłów. bardzo ładne błyskotki
OdpowiedzUsuńChoć osobiście za fioletem nie przepadam, tak teraz nie mogę się napatrzeć. Tworzysz takie piękności, że aż zazdrość mnie zżera (oczywiście ta pozytywna;)) Chciałabym chociaż w połowie tworzyć w taki sposób jak Ty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :*