9 września 2012

Dziergane kotki mojej mamy


Od czasu do czasu pokazuję Wam prace mojej mamy. Mama specjalizuje się w dzierganiu: zabawek, broszek-kwiatków i hitu sezonu-kołnierzyków. Dzisiaj muszę się Wam pochwalić  jej najnowszymi zabawkami. Tym razem kotki, choć do tej pory powstawały głównie króliki, i choć ze mnie raczej typowa psiara to w tych kotach zakochałam się od pierwszego wejrzenia, zwłaszcza w tym z nieco bardziej smutnymi oczkami. Prawda, że jest słodki?









10 komentarzy:

  1. Przesliczne :) Wykonane sa perfekcyjnie pogratuluj ode mnie swojej mamie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Są piękne :) Wiadomo po kim odziedziczyłaś talent! Zamierzasz pokazać kołnierzyki, które robi Twoja mama? Bardzo mnie to ciekawi :) Chyba, że już tu są, a ja nie zauważyłam.

    Przy okazji chciałam zaprosić Cię na moje candy: http://magda-lemontree.blogspot.com/2012/09/spoznione-candy-urodzinowe.html

    Pozdrawiam ciepło!
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ładnie wyglądają ;) Pozdrawiam, Monika.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne :) Zdolną Masz Mamusię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. czesc,jakie fajne te twoje zwierzaczki;D;D;D
    a ja tez chce ci zaproponowac jednego zwierzaczka,mianowicie kocura-zakladke do ksiazki na moim blogu ;D no i sa oczywiscie jeszcze inne przydasie;d
    http://fioridifantasia.blogspot.it/
    pozdrowienia;d

    OdpowiedzUsuń
  6. ale słodziaki
    udały sie mamie

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne kocięta, słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne koty. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  9. Urocze koty. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń