15 kwietnia 2012

Gdzie ta wiosna?

Ostatnie biżutki tworzę już ewidentnie z myślą o cieplejszych dniach, na które niestety chyba jeszcze przyjdzie nam poczekać. Pomimo tego, że pączki już pokazują się na drzewach to temperatury uparcie oscylują w granicach 5 - 10 stopni. Wcale mnie to nie cieszy, bo chciałabym już móc powygrzewać kostki na słońcu.
Za to cieszy mnie przygotowywanie "kolekcji" letniej. Dzisiejszy komplet wyobrażam sobie noszony na lnianej sukience, bądź białej zwiewnej tunice, na opalonym dekolcie oczywiście. Ech, kiedy nastaną te cieplejsze dni, kiedy wreszcie będzie można rzucić kurtki i szaliki w kąt?

 



Na koniec jeszcze turkusy na rybkach...


... i noc kairu w dwóch ujęciach. Pozdrawiam wszystkie niedzielne leniuszki, miłego dnia Wam życzę :)



8 komentarzy:

  1. przepiękne te turkusy, w sam raz na wakacyjne wypady :DDD

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow pierwszy zestaw naszyjnik i kolczyki cudowny... kocham niebieski kolor...

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny ten komplet:)Połączenie niebieskiego z brązem daje fajny efekt.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialne połączenie niebieskiego, turkusu i brązu:) urzekły mnie te biżutki - zwłaszcza naszyjnik:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Komplet jest obłędny, turkusowe kolczyki tez w moim typie. Piękne!

    OdpowiedzUsuń