27 kwietnia 2011

Woreczki na różności

Ostatnio naszło mnie by poszyć troszkę woreczków do przechowywania różności. Przydają się w domu, są duuużo lepsze od wszędobylskich torebek foliowych, a tak naprawdę robi się je sekund pięć...

Fioletowy to mój faworyt:


Czerwony np. służy mi do gromadzenia nakrętek plastikowych dla mojego siostrzeńca. Heh, Wy też zbieracie do konkursu ekologicznego w przedszkolu bądź szkole?


Dla zielonego nie znalazłam jeszcze miejsca.


W tych kolorowych trzymam drewniane koraliki i fimo do robienia biżuterii. 
Wyszły trochę tandetne, ale chciałam zużyć resztki materiałów, z których i tak pewnie nic innego bym już nie uszyła.



1 komentarz:

  1. wszystkie ładne, ale fioletowy , faktycznie chyba naj ;)
    może dlatego , że ma taki "pomponik" ...

    OdpowiedzUsuń