Etykiety
anioły
(7)
biżuteria
(178)
bransoletki
(7)
broszki
(34)
ceramika
(50)
dekoracje
(6)
filc
(15)
hafty koralikowe
(16)
inspiracje
(1)
kiermasze
(12)
kolczyki
(26)
kołnierzyki
(2)
komplety
(7)
kotki
(15)
króliki
(6)
len
(17)
maskotki
(44)
misie
(25)
moje fotografowanie
(8)
pejzaż
(4)
pieski
(18)
prosiaki
(2)
różne
(53)
serca
(3)
słonie
(3)
spod igły
(99)
stemple
(1)
sztuka użytkowa
(5)
Tilda
(7)
tworzone na zamówienie
(1)
wisiory
(1)
wydziergane
(11)
ze szmatek
(12)
18 kwietnia 2011
Tygrysek
Dawno nie prezentowałam ceramiki. Czas najwyższy to nadrobić. "Tygrysek" powstawał jeszcze wtedy gdy na dworze było szaro, zimno i przygnębiająco. Chyba odruchowo sięgnęłam po żółte, czerwone i pomarańczowe szkliwo. Same przyznacie, że kolory ma obłędne, pobudzające i ostre, niczym przyprawy z marokańskiego targu. To właśnie to czego pod koniec zimy najbardziej mi brakowało.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jest śliczny, zazdroszczę Ci tej ceramicznej wprawy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAle świetny!
OdpowiedzUsuńWszyscy wylepiają koty, a twój Tygrysek jest rewelacyjny. I też z nutą pomarańczy.Gratuluję.
OdpowiedzUsuń