Nie ma nic lepszego zimą od terapii kolorami. Nie jestem ekspertką, nie wiem, które kolory na co wpływają. Uparłam się po prostu by naszyć kolorowych broszek-kwiatków. Koloroterapia zadziałała :) Polecam wszystkim :)
Mega pomsłowe kwiatuszki :) nie 2wiedziałam, że da się je tak prosto zrobić :) A przy okazji zapraszam do siebie :) Aż zaobserwuję bo tak mi się tu podoba!!
Piękne kwiaty. To jedne z moich ulubionych typów kwiecistych oprócz filcowych U mnie tez zakwitły na przekór pogodzie✿ Pozdrawiam ciepło i zapraszam jak znajdziesz chwilę :)
Śliczne ! Ja uwielbiam takie szyć, a czasu ostatnio na to malutko :(
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo ladne kolorki :)
OdpowiedzUsuńKwiatuchy :) mmm fajne :)
OdpowiedzUsuńSłodziuchne kwiatuchy :)
OdpowiedzUsuńMega pomsłowe kwiatuszki :) nie 2wiedziałam, że da się je tak prosto zrobić :) A przy okazji zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńAż zaobserwuję bo tak mi się tu podoba!!
:) Powstało ich całe mnóstwo, aż ciężko wybrać :)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty. To jedne z moich ulubionych typów kwiecistych oprócz filcowych U mnie tez zakwitły na przekór pogodzie✿
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i zapraszam jak znajdziesz chwilę :)
Piękne broszki.Wszystkiego dobrego z okazji Świąt : )
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki,takie wiosenne:)
OdpowiedzUsuń