Dwie szare myszki, mały przerywnik w codziennej pracy z biżuterią.
Z jednej chyba zrobię broszkę, może przypnę do torby, żeby pooglądała sobie świat. Pchi! Świat? Jaki świat? Po prostu łódzką szarą rzeczywistość. No cóż, może jej się spodoba, w końcu też jest szara :)
urocze gryzonie :)
OdpowiedzUsuń